„O Nas bez Nas…”
Dzięki pracy w takich zakładach jakimi są Elektrownia i Kopania Turów mieszkańcy i ich rodziny czują się bezpiecznie, bo mają pracę w Polsce nie muszą wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu „chleba” i nie są od nikogo zależni tak jak „eko-teroryści”. Chcą na siłę uszczęśliwiać mieszkańców Bogatynia i testować na całej społeczności niesprawdzone transformację. Nie potrafią zająć się przyziemnymi problemami takimi jak dzikie wysypiska, które powstają z odpadów pochodzących z innych krajów. Może warto zacząć przekonywać Brukselę by zwiększyła dotacje na ekologiczne rozwiązania, które można stosować np. w budownictwie, nowych technologiach w przemyśle samochodowym itp.
Może trzeba pomyśleć nad wsparciem Regionu, a nie nad jego unicestwieniem…